Uczniowskie impresje z HDN

21 i 22 września okazały się dniami, które bardzo skutecznie oderwały naszą społeczność od szkolnej codzienności. W związku z Hetmańskimi Dniami Nauki w szkole aż wrzało od ogólnego poruszenia. Na każdym rogu mijaliśmy uczniów spieszących na rozmaite wykłady – od warsztatów aktorstwa czy śpiewu aż po prelekcje na tematy historyczne i biologiczne. Znakomite osobistości świata nauki i kultury, dziennikarze lokalnego radia, nauczyciele i absolwenci szkoły wypełniali wąskie korytarze, dzieląc się wrażeniami z wysłuchanych wystąpień. Osobiście bardzo doceniam to, że poznałam niejednego z mówców, prowadząc wraz z przyjaciółmi wywiady dla szkolnej telewizji. Być może przemknęłam obok niejednego z was, próbując jak najlepiej spożytkować czas, dany mi na poznanie pewnej części gości.

Najbardziej interesowało mnie, jak odbierali tę inicjatywę sami prelegenci. Czwartkowo-piątkowe wykłady stanowiły drugą odsłonę zapoczątkowanego w zeszłym roku święta nauki, a zatem to ciągle coś bardzo nowego i pełnego niespodzianek. Co ciekawe, zaproszeni goście chwalili nie tylko ogromny wysiłek logistyczny włożony w zaplanowanie i rozłożenie w czasie dwudniowych atrakcji, ale także różnorodność tematów, jakie Hetmańskie Dni Nauki miały do zaoferowania swoim uczestnikom oraz ciekawość i zainteresowanie młodzieży, gotowej zgłębiać tajniki wiedzy, poszerzać swoje horyzonty, nieobawiającej się zadawania pytań. Przekonacie się o tym, oglądając film, który już niedługo zagości na szkolnym kanale YouTube – “Hetmaniak TV”. Nie tym chciałam się jednak dzisiaj z Wami podzielić, zatem “do brzegu”:)

Już podczas telewizyjnych nagrań udało mi się zachęcić jedną z uczennic do podzielenia się przed kamerą swoimi przemyśleniami na temat odbywającego się wydarzenia. Właśnie wtedy zaczęłam się zastanawiać: “Dlaczego nie zapytać o to większej liczby uczniów? Przecież to do nich tak naprawdę skierowane były wykłady. Co ich najbardziej zafascynowało? Czego się nauczyli? Co sądzą na temat tej hetmańskiej inicjatywy?”. Z pomocą i wsparciem nauczycieli oraz dyrekcji, a także dzięki zaangażowaniu pozostałych uczniów, udało mi się opracować formularz ankiety, rozesłany do wielu klas. Przejrzawszy kilkadziesiąt różnych opinii, także tych żartobliwych (Hetmaniacy i na tym polu okazali się bardzo kreatywni), wybrałam kilka najciekawszych, którymi chciałabym się z Wami podzielić. Większość piszących zaznaczyła, że wolałaby pozostać anonimowa, dlatego pozwolę sobie nie robić w tym względzie wyjątków. Zerknijmy zatem na przesłane opinie:

“HDN to bardzo ciekawa inicjatywa pozwalająca poszerzać swoją wiedzę o tematy, których nie uwzględnia podstawa programowa. Możemy otrzymać wiele porad i informacji, które przydadzą nam się później w pracy czy na studiach. Warto docenić szeroki wybór tematów i wykładów, których udzielali przeróżni prelegenci.”
“Najbardziej podobał mi się wykład pana Marka o fizyce kwantowej. Był interesujący. Super pomysł na ten wykład. Był tak ciekawy, że zostałem dodatkowe 30 min. Bardzo ciekawa inicjatywa.”
“Najbardziej podobał mi się wykład Pani Jarzyny na temat języka greckiego, ponieważ jest to temat ciekawy i nieczęsto poruszany, inicjatywa bardzo ciekawa, dwa dni poświęcone niekonieczne na lekcyjną naukę, pozwalające poszerzyć wiedzę z danego działu to świetna rzecz, zyskałam wiedzę na różne tematy i świetnie się bawiłam”.
“Najbardziej cenię sobie wykład Pani Moniki Kuczyńskiej, mówiła naprawdę interesująco i ciekawie. Bardzo podobała mi się forma wykładów, była bardziej warsztatowa – mogliśmy zadawać pytania, wyrażać swoje opinie na dane tematy oraz uczestniczyć w Kahoocie :). Uważam, że zaangażowanie w to wydarzenie osób z różnych środowisk było dobrym pomysłem, ponieważ każdy mógł znaleźć coś dla siebie, a w dodatku dowiedzieć się wielu rzeczy z różnych dziedzin życia i/lub nauki.”
“Najbardziej podobał mi się wykład o pracy weterynarza. Bardzo ciekawy, przedstawiający tę pracę z każdej strony oraz opowiadał, z czym naprawdę zmaga się lekarz weterynarii.”
“Hetmańskie Dni Nauki to według mnie jedno z lepszych wydarzeń w ciągu roku szkolnego. Można posłuchać wielu interesujących wykładów o różnej tematyce, nie zawsze związanych ze swoim profilem. Nikt nie narzuca od góry, jakie zajęcia mamy wybrać. “
“Najbardziej podobał mi się wykład z panem Jackiem Foltynem, który opowiadał o swojej karierze artystycznej jako tancerz. Powiedział, jak wygląda świat teatru i telewizji od strony produkcyjnej. Bardzo przyjemnie się go słuchało, a pani Kamila Wolska, która go zaprosiła, wspaniale wprowadziła nas w ten wykład. Dzięki HDN zdobyłam wiedzę z wielu dziedzin nauki, z którymi w innych okolicznościach nigdy nie miałabym okazji się zetknąć.”
“Uważam, że jest to super inicjatywa ze strony dyrekcji. Osoby zaproszone bardzo często są absolwentami naszej szkoły, więc w pewny sposób możemy się z nimi utożsamić, co jest na pewno ciekawe. Same wykłady budzą we mnie motywację, aby coraz więcej działać, robić także wiele rzeczy pozaszkolnych i rozwijać się na wielu płaszczyznach. Każdy z gości pomimo różnorodności wykonywania zawodu potrafi zachęcić do niego, np. po pierwszym wykładzie chciałam być weterynarzem, a już po drugim nabrałam chęci do tańca. “
“Inicjatywa Hetmańskich Dni Nauki jest bardzo ciekawa i mam nadzieję, że będzie kontynuowana w przyszłych latach, różnorodna tematyka wykładów (która jest siłą tej inicjatywy) pozwala każdemu znaleźć coś, co mu odpowiada, choć paradoksalnie, często najciekawsze okazują się wywiady związane z dziedzinami, z którymi na co dzień nie mamy do czynienia (osobiście do gustu przypadł mi wykład na temat projektowania 3D w przemyśle 4.0, pomimo że uważam się za humanistę), choć te zbieżne z rozszerzanymi przedmiotami również pozwalają dowiedzieć się wielu rzeczy, na pewno fajnym akcentem było to, że niektóre tematy dotyczyły bezpośrednio Tarnobrzega (jak np. wykład na temat granicy austriacko-rosyjskiej w czasie zaborów czy pisarzy z Tarnobrzegiem w życiorysie); poza tym udział w Dniach Nauki pozwala uczniom ,,oswoić się” z wykorzystywaną później na studiach formą wykładów.”
“Uważam, że Hetmańskie Dni Nauki to świetna inicjatywa. Najbardziej podoba mi się możliwość uczestniczenia w zajęciach, które tematycznie nie są powiązane z naszymi profilami w liceum. Nie rozszerzam biologii, ale byłam zachwycona wykładem pana weterynarza, który w bardzo przystępny i ciekawy sposób opowiadał o swoim zawodzie. Dowiedziałam się wielu ciekawostek na temat tej trudnej pracy, a sama lekcja zachęciła mnie do pogłębiania wiedzy na ten temat.”
“Pierwszy raz miałam okazję uczestniczyć w Hetmańskich Dniach Nauki. Najbardziej zaciekawił mnie wykład pani Katarzyny Święch, dotyczący studiów za granicą, podróży, pasji i języków obcych. To spotkanie pokazało mi, że warto podążać za marzeniami i nigdy się nie poddawać. Hetmańskie Dni Nauki rozwijają horyzonty i inspirują.”

Jak widać, Hetmańskie Dni Nauki cieszą się ogromną popularnością. Uczniowie cenią sobie różnorodność wykładów, ich inspirujące i motywujące do pracy nad sobą działanie, a także widoczne na każdym kroku zaangażowanie każdego z prelegentów. Mogę zatem śmiało powiedzieć, że z pewnością nie mogą się doczekać kolejnej edycji. (Roksana Dziura)