Święto Nauki
W czwartek i piątek, 21 i 22 września, nasza szkoła celebrowała wyjątkowe święto – Hetmańskie Dni Nauki. To już druga odsłona tego niezwykłego wydarzenia, a dla organizatorów – czas wypływania na szerokie wody, udoskonalania oryginalnej innowacji pedagogicznej.
Jak rozbudzać naukowe pasje? Jak ukazać w przystępny sposób bogactwo, różnorodność dyscyplin wiedzy? Jak zaszczepić miłość do nauki?
Jedną z odpowiedzi na powyższe pytania są na pewno Hetmańskie Dni Nauki. Po pierwsze – dają możliwość wolnego wyboru zajęć, nie kojarzą się ze szkolnym przymusem. Po drugie – oferta spotkań jest zróżnicowana i bogata, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Po trzecie – wiedza i doświadczenie prelegentów są ogromne, a to budzi szacunek, podziw, motywuje do stawiania sobie ambitnych celów i dążenia ich realizacji. Po czwarte – tu pojawiają się ludzie z pasją, a ta jest zaraźliwa. Po piąte – tutaj rodzą się marzenia, a one nadają sens życiu. Po szóste – tworzą się ciekawe interakcje, tym samym szkoła otwiera swą społeczność, na środowisko lokalne i uniwersyteckie. To tylko niektóre z dobrodziejstw HDN, jakie dostrzec można, dokonując podsumowań.
Jakie były te II Hetmańskie Dni Nauki? Dla organizatorów – ogromnym wyzwaniem logistycznym, ale też fantastycznym doświadczeniem. Dla uczestników – nowym, ciekawym przeżyciem. Oczekiwaniu na pojawienie się listy prelegentów towarzyszyła przecież niezwykła ekscytacja!
Tegoroczny HDN wyróżniał się na pewno bogactwem tematycznym, wielością dziedzin, w których specjalizują się prelegenci. Jakość spotkań stacjonarnych i tych prowadzonych online była bardzo wysoka, a hetmańscy goście wchodzili w bardzo dobre, spontaniczne, życzliwe interakcje z uczniami. W porównaniu z minionym rokiem – na spotkania z młodzieżą przybyło więcej wykładowców (ponad 40).
Przez dwa dni czuło się w szkole nadzwyczajną atmosferę naukowości, na którą z pewnością miały wpływ: wysoki poziom spotkań i obecność wybitnych, utytułowanych przedstawicieli nauki, pasjonatów, ludzi zaangażowanych w swoją pracę, reprezentantów różnych zawodów. Hetmaniacy, będąc uczniami szkoły średniej, otrzymali szansę spotkania się z naukowcami, praktykami, artystami, osobami z kraju i zagranicy.
Stefan Żeromski marzył o „szklanych domach”, bo wierzył w moc nauki i zaangażowanie człowieka w przemianę świata na lepsze. Ufał, że: „Nauka jest jak niezmierne morze. Im więcej pijesz, tym bardziej jesteś spragniony”. Jeśli Hetmańskie Dni Nauki takie pragnienie obudziły w naszych uczniach, to możemy zacząć już teraz odliczać dni do kolejnej, trzeciej edycji naukowego święta szkoły.