Listopad w Hetmanie

Korona wirus czy listopadzica?

Analizując informacje płynące z mediów i obserwując życie Hetmana w listopadzie 2020 r., można potwierdzić, iż w ostatnim czasie wiele osób zostało zarażonych koronawirusem, a niektórzy ( i na szczęście!) na swej drodze spotkali tylko „listopadzicę” (taka nazwa pojawiła się wśród pretendentów do młodzieżowego słowa roku!). To pierwsze spowodowało, iż bardzo nietypowo w tym roku obchodziliśmy uroczystość Wszystkich Świętych czy Święto Niepodległości, bez tradycyjnych odwiedzin na cmentarzach, bez uroczystych spotkań, akademii i parad. Ta druga przypadłość, objawiająca się zmęczeniem, sennością, trudnościami z porannym wstawanie, odkładaniem wszystkiego na później, jest zdecydowanie łatwiejsza do opanowania. Jak mawiał autor „Fausta” – „Zazwyczaj mamy dość czasu, jeśli potrafimy go dobrze wykorzystać”. Jak ten listopadowy czas upłynął w „Hetmanie”?

Listopad w murach na Dominikańskiej minął w ciszy, bez gwaru młodzieży, bez dzwonków, z z rzadka pojawiającymi się petentami.

Za to życie hetmańskiej społeczności przeniosło się do mediów, co widać na stronie www i na portalach społecznościowych. Nawet wywiadówka odbyła się on-line.

Nie odbył się natomiast w tym miesiącu zaplanowany przez Sejmik Dzień Herbaty i Herbatnika, odłożone też zostały wybory do Sejmiku Uczniowskiego. Zamiast spotkania na akademii z okazji 11 Listopada, ruszyliśmy w fascynującą, wirtualną podróż „pociągiem do wolności”, zatrzymując się na stacjach Niewola, Powstania, I wojna światowa, Wolność, Ludzka Solidarność. Prawa Dziecka zostały przypomniane i utrwalone na lekcjach wychowawczych, a zamiast andrzejkowej dyskoteki można było spędzić magiczny wieczór, ćwicząc polecane wróżby.

Pewne podpowiedzi nt. jak żyć, jak radzić sobie z jesienną chandrą, depresją,  znalazły się na stronie WWW Szkoły i w polecanych linkach. A w prezentacji dotyczącej akcji „Contra nałogom” przybliżone zostały te problemy, którymi interesuje się sama młodzież – zakupoholizm, pracoholizm, uzależnienia od gier, alkoholu, narkotyków.

Z Internetu dowiedzieliśmy się też o naszych stypendystach – 4 osoby otrzymały stypendium Ministra Edukacji, a 2 zostały nagrodzone stypendium Prezesa Rady Ministrów. Jedna z uczennic powołana została do kadry narodowej, reprezentując Polskę w zawodach żeglarskich. Tajemnicą poliszynela są stypendia Prezydenta Miasta i Marszałka Województwa Podkarpackiego w ramach programu „Nie zagubić talentu” – uczniowie powinni byli otrzymać indywidualne informacje na temat uzyskanych wyróżnień. Niektórzy mogliby też ubiegać się o stypendium w Cambridge.

Wystartowały już eliminacje szkolne niektórych olimpiad, m.in. Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego, Olimpiada Wiedzy o Prawie i Wymiarze Sprawiedliwości, Olimpiada Wiedzy o Prawie. Natomiast z geografii, j. polskiego czy matematyki uczniowie wysyłali do Komitetów Okręgowych swoje prace badawcze, rozwiązane zadania.

Z przyjemnością odnotowaliśmy hetmańskie akcenty na Jubileuszu Konkursu „Wygraj Sukces” – pomysłodawcą Konkursu jest rodzic naszych uczennic, członkiem jury został autor muzyki do hymnu szkolnego, na scenie wystąpiły laureatki Konkursu – absolwentki i obecne uczennice z „Hetmana”. Miło też było zobaczyć nasze maturzystki spacerujące po lekcjach (czy przed lekcjami), wzmacniające swoją kondycję fizyczną. Z podziwem oglądaliśmy też jesienne barwy utrwalone przez szkolnych amatorów fotografii.

Rozstrzygnięty został sejmikowy konkurs na najpiękniejszą dynię, a już pojawiły się kolejne propozycje, by włączyć się w grudniu do akcji wsparcia dla schroniska dla zwierząt. Wszyscy (nie tylko uczniowie) zachęcani jesteśmy ponadto do udziału w Hetmańskim Konkursie Modelarskim, jak też do podzielenia się refleksjami nt. „Moja solidarność”.

Wydaje się więc, że listopadowy czas został wykorzystany jak najlepiej.