Pomóż zwierzętom!

Żyć w zgodzie z naturą – to od początku stworzenia świata wskazanie dla człowieka, by mądrze korzystał ze środowiska, okazywał szacunek każdemu stworzeniu i chronił wszelkie życie.

Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt – „Ogród św. Franciszka” i Stowarzyszenie „Chrońmy Zwierzęta” Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt – U Machowiaków, borykają się z wieloma problemami związanymi z zapewnieniem dobrych warunków swoim podopiecznym – bezdomnym psom i kotom.
Jakiś czas temu schronisko „Ogród św. Franciszka”, z którym społeczność „Hetmana” była szczególnie zaprzyjaźniona, musiało opuścić swoje lokum i umieściło się w prywatnej siedzibie przy ul. Mieszka 1. Nasi hetmańscy wolontariusze przez wiele lat organizowali akcje pomocowe dla potrzebujących zwierząt z tego ośrodka, sprzątali zwierzęce „domki”, wyprowadzali psy na spacer. Na listopad br. zaplanowana była akcja „Pomóż zwierzętom”. Uczniowie klasy 2a, jeszcze będąc w szkole, zebrali karmę dla psów, a w minionym tygodniu p. Małgorzata Chabel i p. Barbara Szewerniak przekazały je pensjonariuszom schroniska. Wykorzystały też przy tym sprzyjającą aurę i zabrały kilka psów na jesienny spacer.

Schronisko nigdy nie zastąpi zwierzęciu prawdziwego domu i nie da pełnego poczucia bezpieczeństwa, zapewnia jednak podstawowe potrzeby, ratując wręcz niektórym życie. Potrzeb tych jest bardzo wiele, zwłaszcza teraz, w okresie pandemii, gdy obostrzenia są znaczne i wizyty w schroniskach ograniczone. Bezdomnych psów i kotów jest mnóstwo, a wielu ludzi dobrej woli często zastanawia się, w jaki sposób można im pomóc.

Hetmański Klub Wolontariusza apeluje o pomoc dla naszych mniejszych braci, podopiecznych „Ogrodu św. Franciszka”  – potrzebną karmę, środki ochrony, sprzęt (obroże, szelki itp.) itp. W Internecie organizowane są różnego rodzaju akcje pomocowe. Już po raz ósmy ruszyła ogólnopolska akcja „Burek sam nie poprosi o pomoc” , w której można wpłacić dowolną kwotę na wybraną placówkę, w tym na machowskie schronisko. Nie musimy szukać daleko, wystarczy pojawić się na ul. Mieszka albo w Machowie i solidarnie wesprzeć zwierzęta w potrzebie. Najlepiej jednak uprzedzić telefonicznie o takim zamiarze.