Pierwsze dni września

Tradycyjnie w Hetmanie po pierwszym dniu, kiedy uroczyście zainaugurowaliśmy w murach TDK nowy rok szkolny, kolejny dzień rozpoczynamy od mszy św. odprawionej w intencji członków społeczności szkolnej, którzy zaczynają kolejny rok edukacyjnej przygody, oraz za tych, których nie ma już wśród nas. Ks. Maciej Charabin życzył wszystkim chęci i zapału w poszukiwaniu sensu uczenia się, zawierzając wszystkie sprawy Dzikowskiej Pani, której wizerunek mamy w klasztorze oo. Dominikanów, czyli tuż obok szkoły.

Miło było znaleźć się następnie w budynku szkoły, z radością spotkać się z koleżankami i kolegami nie tylko z własnej klasy, ale też z innych roczników. Wychowawcy przeprowadzili pierwsze lekcje, zapoznając z harmonogramem oraz przypominając najważniejsze szkolne ustalenia. Wakacyjne rozstanie spowodowało różne zmiany w osobach, w ich wyglądzie, charakterze czy poglądach. Jedno okazało się pewne, że w jakiś sposób każdy trochę tęsknił za hetmańskim azylem. Na dziedzińcu, pod orzechem można było uwiecznić się wraz z klasą lub paczką przyjaciół. O fotograficzną sesję zadbał pan Adam Kunysz, opiekun szkolnego koła fotograficznego.

Dla rozpoczynających po raz pierwszy naukę przy ul. Dominikańskiej dzisiejszy dzień był na pewno dużym wyzwaniem, by odnaleźć się i dobrze poczuć w nowym środowisku. Na razie wystarczyć musi krótkie klasowe spotkanie z wychowawcą oraz lekcja w muzeum o Patronie Szkoły – Janie Amorze Tarnowskim. Dobrze bowiem poznać choć w zarysie sylwetkę światłego człowieka, który i współczesnemu człowiekowi może dać wskazówki, jak pięknie żyć. Na integrację i bliższe poznanie przyjdzie jednak czas podczas najbliższych dni spędzonych na Roztoczu.

Maturzyści z kolei już ciężko pracują na obozie naukowym w Krasnobrodzie. Im szczególnie życzymy pomyślnego roku!