HETMAN pamięta

Julia Hartwig  Gorzkie  żale

Trzeba ich opłakać
bo trzeba nam tych łez
trzeba ich opłakać
bo tak od wieków przystało

Ale tak naprawdę
oni tych łez nie potrzebują

Patrzą na nas z góry i mówią
dobrze dobrze

kiedy widzą
że wydobywamy z siebie dzielność

 

Początek listopada to czas refleksji nad kruchością ludzkiego życia, ale to także moment, gdy pochylając się nad grobami naszych bliskich i przyjaciół, staramy się, we wspomnieniach o tych, którzy odeszli, ocalić pamięć o nich. Bolesna wtedy jest myśl (tak prosto wyrażona przez noblistkę), że „Ktoś tutaj był i był/a potem nagle zniknął/ i uporczywie go nie ma.” Jednak jeszcze silniejsza jest wdzięczność, że ów człowiek pojawił się w naszym życiu.

Ze smutkiem, ale i wdzięcznością wspominamy naszych nieobecnych już na zawsze nauczycieli, kolegów, przyjaciół. Ludzi inspirujących, utalentowanych, szlachetnych i dobrych: Zasłużonego Profesora Hetmana, śp. Józefa Salika – nauczyciela wychowania fizycznego, pływania i przysposobienia obronnego, społecznika, pioniera ratownictwa wodnego w Tarnobrzegu, zmarłego w 2016 roku – oraz śp. Profesora Piotra Madeja, nauczyciela języka angielskiego, poetę tłumacza, wykładowcę akademickiego, zmarłego w 2008 roku. W marcu tego roku odeszła także śp. Krystyna Szwarc – psycholog, prowadząca w „Hetmanie” zajęcia rewalidacyjne; pracownik Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Tarnobrzegu.

Mieliśmy to szczęście z Wami, Przyjaciele, wspólnie przejść kawałek drogi… Pamiętamy.