Czasem potrzeba pomocy…

Minie wkrótce rok, odkąd z powodu pandemii koronawirusa zmieniło się nasze życie w każdej praktycznie dziedzinie.

Zdalna nauka nie sprawia już tylu problemów, jak to się początkowo mogło wydawać. Niektórzy dostrzegają plusy zaistniałej sytuacji – wdrożenie się uczniów i nauczycieli w nowe technologie, poczucie bezpieczeństwa w domowym zaciszu, brak uciążliwości spowodowanych dojazdem. Obawy jednak może wywoływać kondycja psychiczna osób, które znalazły się w tej swoistej izolacji, z dala  od miejsca pracy i nauki. Niepewność, lęk o zdrowie własne i najbliższych, o dalszą przyszłość skutkują często różnymi negatywnymi emocjami. Człowiek w izolacji może czuć się samotny, zdezorientowany, a nawet zły. Psychiczna niestabilność, nerwowość, drażliwość to tylko niektóre objawy negatywnych skutków.

Jak sobie z tym radzić?

Na pewno pomoże unormowany tryb życia, zachowanie odpowiedniej proporcji miedzy czasem spędzonym przed komputerem a odpoczynkiem, umiejętność rozdzielenia tego, co ważne, od tego, co w danym momencie nie jest konieczne, regularny wysiłek fizyczny. Rozmowy z bliskimi, realizacja pasji, a także ograniczenie oglądania czy czytania informacji nt. statystyki zachorowań mogą zdecydowanie poprawić psychiczną formę. A co, gdy samemu już nie jest się w stanie wytrzymać?

Profesjonalną, bezpłatną pomoc psychologiczną i psychoterapeutyczną dla dzieci, młodzieży i rodziców oferuje Centrum Psychologii i Psychoterapii Euro-Medica, działające od stycznia br. w Tarnobrzegu. Nie potrzeba skierowania, porady, terapie realizowane są w ramach kontraktu z NFZ. Na wizytę można się zapisać telefonicznie, dzwoniąc w godz. 9 – 18 pod numer 519 059 242, lub poprzez stronę internetową.

Zachęcamy też naszą młodzież do rozmów z wychowawcami, pedagogiem szkolnym, poszczególnymi nauczycielami.

To, że potrzebujesz pomocy, żeby poradzić sobie z problemami, nie czyni cię słabszą. Naprawdę słabi są ci, którzy nie potrafią przyznać, że potrzebują pomocy. Ludzie, którzy nie potrafią przyznać, że nie poradzą sobie sami. To oni są słabi. Prosząc o pomoc i przyjmując ją, przyznałaś się do swojej słabości, a przez to pokazałaś, jak jesteś silna”. (Rachel Van Dyken, Utrata)